Mając przygotowany scenariusz można przystąpić do następnego etapu. Należy przygotować narzędzia do działania. W naszym zespole, podstawowym narzędziem pracy będzie Dysk Google. Założeniem podstawowym jest to, że większość kontaktów roboczych będzie się odbywała poprzez internet. Dysk Google umożliwia dzielenie się plikami i folderami, czyli umożliwia pracę “w chmurze”. Jest to bardzo wygodne, efektywne i nowoczesne rozwiązanie. Jednakże do stosowania zaawansowanych technologii uczestnicy muszą być przygotowani. Moje pierwsze doświadczenia z udostępnianiem folderów - muszę przyznać - zakończyły się fiaskiem. Udostępniłem bowiem pliki robocze w jednym folderze grupie kilkunastu osób. Niestety sposób ten nie okazał się dobrym pomysłem. Panie bardzo dynamicznie zaczęły modyfikować pliki, nie zawsze przestrzegając założonych procedur działania. W efekcie doszło do niekontrolowanych zmian - po kilku minutach z plików roboczych “pierze fruwało”. Tym niemniej doświadczenie było cenne, ponieważ zwróciło uwagę na kilka problemów. Trzeba było przemyśleć wszystko od nowa.
Optymalnym sposobem - chociaż dla mnie o wiele bardziej pracochłonnym - jest udostępnienie folderów - po jednym każdej uczestniczce z osobna. Oznacza to, że będę musiał utworzyć tyle folderów udostępnionych ile osób będzie pracowało nad filmami. W każdym z tych folderów będę umieszczał pliki robocze np. rysunki pomocnicze, tła itp. Wymagać to będzie duplikacji wielu plików i wielokrotnego umieszczania ich w folderach udostępnionych. Natomiast, po pokonaniu etapu przygotowań, powinny się ujawnić zalety tego rozwiązania. Umożliwi ono bowiem następujące rzeczy:
- indywidualny tok współpracy pomiędzy mną - jako osobą prowadzącą zajęcia, a uczestniczką w trakcie pracy nad konkretnym projektem
- prezentację postępów pracy każdej uczestniczki podczas spotkań w bibliotece. Z folderu udostępnionego będę mógł wyświetlić na ekranie jego zawartość i przedstawić pozostałym osobom. Dzięki temu w grupie będzie można przedyskutować problemy i ich rozwiązania.
widok mojego Dysku Google z folderami dla uczestniczek |
W chwili obecnej pierwszy krok został zrobiony. Na swoim dysku założyłem kilkanaście folderów i każdy z nich udostępniłem indywidualnie. Konkretny folder jest widziany tylko przeze mnie i przez jedną z uczestniczek. Dla każdej uczestniczki folder będzie dostępny z zakładki “Udostępnione” na jej Dysku Google. Będzie miejscem do przechowywania wszystkich pików związanych z wykonywanym filmem - począwszy od scenariusza, poprzez rysunki robocze, szablony itp, aż do gotowych prezentacji poszczególnych scen i ujęć filmu.
Do każdego folderu prześlę materiały stanowiące punkt wyjścia do pracy nad animacją. Ponadto folder ten będzie kanałem do wymiany informacji, uwag i sugestii w trakcie tworzenia. Po otwarciu tego folderu uczestniczki powinny go używać jako pulpitu roboczego - służącego wyłącznie do wykonania filmu. Nie powinny tam przechowywać plików nie związanych z filmem. W żadnym przypadku nie powinny też udostępnionych plików dodawać do własnego Dysku. Czynność dodania do własnego Dysku Google powoduje bowiem zniknięcie pliku z folderu udostępnionego i dla mnie staje się on niedostępny.
Dysk Google będzie służył do wszystkich prac, aż do etapu renderowania poszczególnych scen i ujęć. Jak wcześniej wspomniałem folder udostępniony powinien stać się pulpitem dla pracy nad filmem, a odpowiednia organizacja plików spowoduje, że wygląd jego zawartości będzie scenorysem. Pozwoli to na utrzymanie kontroli na każdym etapie pracy na Dysku Google.
W trakcie zajęć w bibliotece omawiane będą zagadnienia bardziej ogólne, oczywiście na podstawie konkretnych przykładów. Dzięki folderom udostępnionym będę miał techniczną możliwość wyświetlenia stanu zaawansowania pracy każdej uczestniczki na dużym ekranie. Pozwoli to na udział wszystkich członków grupy roboczej w analizie i rozwiązywaniu napotkanych problemów.
Po etapie pracy w chmurze nastąpi etap związany z montażem scen. Montaż i zapisywanie filmu będziemy wykonywać za pomocą programu Movie Maker. Jest to program zainstalowany na komputerze. Będzie więc wymagane pobieranie plików z chmury na własny twardy dysk. Jako plików wsadowych do MM można użyć obrazów w formacie .jpg. Dlatego przygotowane sceny w postaci prezentacji Google będą musiały zostać przekonwertowane z postaci pliku prezentacji na serię zdjęć w formacie jpg.
Będzie to wymagać założenia i odpowiedniej organizacji folderów na komputerach wszystkich uczestniczek. Ponieważ jest to etap pracy - w czasie - bliższy końcowi, to omówię dokładniej to w dalszej kolejności.
Komentarze
Prześlij komentarz