Dzisiejsze (wtorkowe) zajęcia, za sprawą pogody, rozpoczęły się dosyć kiepsko. Temat co prawda był ciekawy, ponieważ zaczynamy już pierwsze doświadczenia z poruszaniem postaciami. Za oknem było jednak szaro. Padający mokry śnieg zdawał się zapanować nad nastrojami. Przynajmniej ja tak odczuwałem. Uczestniczki zajęć - seniorki, jak zawsze były uśmiechnięte i pełne energii, jednak mnie męczyły pewne nierozwiązane problemy. Chodziło o wstawianie rozłożonych faz ruchu gifu do ramek prezentacji. Co prawda miałem już pewne doświadczenie w tej sprawie, ponieważ wykonywałem te czynności podczas tworzenia filmiku “Choinka”, ale mój sposób był pracochłonny. Zbyt pracochłonny.
Na szczęście przy omawianiu tego zagadnienia rozpoczęła się dyskusja. Ożywienie twórcze i wymiana myśli spowodowały, że wszyscy zastanawialiśmy się nad tym jak to poprawić. W pewnym momencie jedna z uczestniczek, Ewa, zasugerowała wykorzystanie opcji “Zamień obraz” z listy poleceń rozwijanej prawym klawiszem. To był strzał w dziesiątkę. W szybkim czasie udało się dopracować pozostałe czynności i zasady. Dzięki temu bez wielkiego nakładu pracy w jednej scenie będzie można umieszczać ruchome postacie z gifów. Należy jednak będzie stosować się ściśle do zasad, które uchronią przed dublowaniem czynności. Animacja jest procesem bardzo czasochłonnym, więc każde usprawnienie jest bardzo cenne. Co prawda to ułatwienie ma zastosowanie tylko do sytuacji, kiedy element porusza tylko swoimi częściami, a nie zmienia pozycji wobec tła. Tym niemniej takich scen w filmie może być sporo, więc oszczędności czasu także.
Wypracowaną zasadę można pokrótce przedstawić następująco:
1, przystępując do animacji danej sceny, musimy mieć przygotowane wszystkie elementy. Chodzi o to, żeby na pierwszym slajdzie znalazły się pierwsze ramki ze wszystkich gifów, które będa użyte w scenie.
2. następnie powielamy slajdy odpowiednią ilość razy (najlepiej przy użyciu Ctrl+D)
3. korzystając z prawego klawisza i polecenia “zastąp obraz” podmieniamy ramki gifu na kolejnych slajdach. Chodzi o to, żeby na kolejnych slajdach były odpowiednie fazy ruchu postaci z gifu. Dzięki użyciu polecenia “zamień obraz” wszystkie ramki gifu znajdą się automatycznie w odpowiednich miejscach i w odpowiedniej wielkości. Kolejno postępujemy w ten sposób z każdym ruchomym elementem w scenie.
Różne gify mogą rozkładać się na różne ilości ramek. Co zrobić jeśli te liczby się różnią w przypadku gifów użytych w scenie? Póki co odpowiedzi nasuwają się dwie:
Tak dobierać gify, aby liczba ramek we wszystkich elementach była równa np. sześć. Wtedy po sześciu slajdach uzyskamy zapętlenie dla każdego gifu. Cała scena będzie synchroniczna i możemy wykorzystać funkcję powielenia do przedłużenia jej trwania.
Jeśli zdecydujemy się dobrać gify o różnej ilości ramek to musimy zwiększyć liczbę slajdów, do takiej, w której nastąpi zapętlenie wszystkich gifów. Przykładowo: w scenie używamy gifów złożonych z sześci i czterech ramek. Należy wykonać wtedy 12 slajdów. Gif z sześciu slajdów zapętli się dwa razy, a gif z czterech zapętli się trzy razy. Na koniec sekwencji 12 slajdów obydwa gify będą zapętlone, więc możliwe będzie powielenie sekwencji slajdów dla przedłużenia trwania sceny.
Powyższy opis może co prawda wydawać się niezrozumiały dla osób niewtajemniczonych, ale w gruncie rzeczy przedstawia serię prostych czynności przy pracy z programem Prezentacje Google i gifami rozłożonymi na ramki.
W tym wszystkim najważniejsze jest, że uczestniczki kursu bardzo aktywnie i twórczo włączają się w rozwiązywanie problemów. Dla mnie to duże wsparcie. W ostatnim czasie miałem bowiem momenty zwątpienia. Obawiałem się, że wyznaczone cele są zbyt ambitne. Niewykonalne. Na szczęście seniorki z Internetowego Kręgu Przyjaciół Biblioteki są niezłomne. Panuje bardzo energiczna atmosfera, wielkie zainteresowanie technicznymi szczegółami, oraz wola przełamywania barier. To jest bardzo pocieszające. Zima wkrótce się skończy, a my musimy skończyć temat bałwanków.
Komentarze
Prześlij komentarz