Pierwsze próby tworzenia filmów animowanych podjęliśmy w INTELIK-u na przełomie 2014 i 2015 roku. Praca ta przyniosła rezultaty nie tylko w postaci serii filmików, ale przede wszystkim pewne doświadczenie i nowe umiejętności. Teraz możemy się zastanawiać nad kolejnymi działaniami. Z pewnością warto będzie wznowić temat, ale bardziej systematycznie. Przecież animacja to nie tylko obsługa programu komputerowego do edycji wideo. Przekształcanie rysunków w gotowy film to ostatni etap pracy. Tymczasem zanim do tego dojdzie, potrzeba wiele rzeczy przygotować.
Najpierw musimy przygotować sobie warsztat pracy, czyli przygotować plan czynności, organizację pracy i kontrolę nad poszczególnymi etapami, oraz ustalić z jakich programów komputerowych będziemy korzystać.
Przygotowanie filmu animowanego jest pracą w wysokim stopniu złożoną. Zawiera się w tym opracowanie koncepcji plastycznej, napisanie scenariusza, przygotowanie scenorysu, wykonanie rysunków roboczych i uporządkowanie ich w odpowiedni sposób, opracowanie efektów dźwiękowych, opracowanie warstwy graficznej czołówki i napisów końcowych, Na każdym etapie będziemy korzystać z komputera.
Przed przystąpieniem do innych czynności, trzeba zdecydować w jakiej technice i w jakim stylu będziemy tworzyć. Wszystko musi się odbywać w dobrze określonych ramach formalnych. Ogólnie filmy animowane możemy podzielić na kilka rodzajów w zależności od tego jaką techniką zostały wykonane. Przede wszystkim możemy filmy animowane podzielić na kategorie 2D i 3D. Nazwy wywodzą się z języka angielskiego, gdzie litera D pochodzi od słowa dimension - wymiar. Inaczej mówiąc, 2D to animacja dwuwymiarowa, a 3D to animacja trójwymiarowa. Jest to pewne uproszczenie ponieważ wszystkie filmy wideo są dwuwymiarowe - są wyświetlane na płaskim ekranie przylegającym do wymiarów x oraz y.
Wymiar w kierunku osi z, czyli prostopadłej do płaszczyzny ekranu jest symulowany poprzez zastosowanie różnych efektów. Przede wszystkim cieniowania i perspektywy. 3D odnosi się więc bardziej do rodzaju grafiki, niż techniki animacji. Grafika 3D stała się bardzo popularna w ostatnim czasie, gdyż zarówno możliwości obliczeniowe komputerów, ich oprogramowanie i umiejętności grafików pozwalają na uzyskiwanie naprawdę ciekawych efektów.
Ceną za efekty jest jednak nakład pracy. Nie dotyczy to jedynie tworzenia postaci i ich ożywienia. Programy do tworzenia grafiki takie jak Blender lub GIMP są bardzo rozbudowane. Można za ich pomocą osiągnąć wspaniałe efekty, ale ceną jest liczba godzin spędzonych na nauczenie się obsługi tych programów. Dlatego pozostaniemy przy uproszczonej animacji 2D.
Jest to animacja klasyczna znana z wielu produkcji zanim powstała grafika komputerowa. W tej kategorii też mamy kilka możliwości. Mamy więc, animację rysunkową, wycinankową, sylwetkową, oraz poklatkową. Nie będę omawiał szczegółowo wszystkich technik. Skupię się jedynie na tym, co uważam jako optymalne rozwiązanie na poziomie możliwości w konkretnych warunkach działania INTELIK. Z uwagi na nasze możliwości w bibliotece będziemy rysowali w technice 2D. Pozostaniemy przy najprostszych postaciach i tłach. Raczej będziemy unikali stosowania faktur, tekstur, cieniowania. Każdy szczegół dokłada ogromną liczbę pracy. Im mniej szczegółów, tym łatwiej będzie osiągnąć cel.
Dzięki temu uproszczeniu zyskujemy na czasie pracy, co nie znaczy, że gotowe filmy będą prymitywne. Jeśli traktujemy nasze działania jako artystyczne, to w sztuce od dawna wiadomo, że bogactwo środków nie zawsze przekłada się na siłę oddziaływania na widzów. Czasem prosty rysunek ma silniejszy przekaz emocjonalny niż najdoskonalsza - technicznie - fotografia. I to wykorzystajmy. W mojej ocenie wykorzystanie technik uproszczonej animacji 2D jest realną drogą do uzyskania ciekawych efektów w warunkach amatorskich.
Chociaż więc praktycznie nie mamy wyboru co do techniki - praktycznie musimy pozostać przy 2D -to warto mieć szersze rozeznanie w temacie. Poniższy filmik przedstawia różne typy animacji filmowej i stanowi ogólne wprowadzenie w problematykę zagadnienia. Na jego podstawie można sobie wyrobić opinię na temat wyboru techniki, którą będziemy stosowali w trakcie zajęć w bibliotece. Niestety, ten film też jest tylko po angielsku. Na szczęście też można włączyć polskie napisy i chociaż z grubsza rozeznać się w jego narracji.
Komentarze
Prześlij komentarz